Dziś poruszymy jeden z fundamentalnych tematów dla przyszłości naszej planety. Czym jest gospodarka o obiegu zamkniętym i dlaczego wszyscy powinniśmy ją współtworzyć? Jak wpisuje się w nią cykl życia produktów elektronicznych oraz elektrycznych?
Zacznijmy od dwóch dużych liczb, które uświadamiają skalę tematu, o którym będzie dziś mowa. Każdy mieszkaniec Starego Kontynentu zużywa rocznie aż 14 ton surowców i jednocześnie wytwarza 5 ton odpadów! Jeśli pomnożymy sobie te wartości przez liczbę mieszkańców Europy, wynik tego działania może przyprawić o solidny ból głowy…
Warto też pamiętać, że produkcja materiałów niezbędnych do wytwarzania wszelkiego rodzaju produktów odpowiada za aż 45 proc. emisji CO2!
Gospodarka o obiegu liniowym
Od czasu rewolucji przemysłowej, zapoczątkowanej w XVIII wieku, w światowej gospodarce dominował model liniowy. Opiera się on na systemie: weź-stwórz-użyj-wyrzuć. Już na pierwszy rzut oka, w połączeniu z liczbami przytoczonymi przez nas we wstępie artykułu, widać, że ten model szalenie eksploatuje nasze zasoby surowców i generuje ogrom odpadów!
W gospodarce obiegu linearnego dominuje nieograniczona konsumpcja łatwo dostępnych towarów. Nie zapominajmy również, że globalna populacja stale rośnie, a co za tym idzie zwiększa się popyt na surowce. W tej sytuacji taki system nomen omen w prostej linii prowadzi nas do katastrofy na ogromną skalę! Na szczęście mamy alternatywę…
Gospodarka o obiegu zamkniętym
Model obiegu zamkniętego kładzie główny nacisk na maksymalne wydłużenie cyklu życia produktów, przy jednoczesnym ograniczeniu odpadów do absolutnego minimum. Zatem zamiast konsumować wszystko na potęgę, dzielmy się elektroniką, pożyczajmy sobie sprzęty i naprawiajmy je, a gdy już nie można ich odnowić, stosujmy recykling produktów i materiałów tak długo, jak będzie to możliwe! Racjonalne korzystanie z zasobów naturalnych, materiałów oraz energii zwiększa efektywność całego systemu.
Zasad gospodarki obiegu zamkniętego należy przestrzegać na każdym etapie życia produktu – wszystko zaczyna się od zaprojektowania i produkcji danego przedmiotu, przez jego dystrybucję i użytkowanie, na recyklingu kończąc. Nie zapominajmy, że sukces GOZ zależy od każdego z nas! Jako konsumenci decydujemy o tym, jaki produkt wybieramy, czy go naprawimy (w razie awarii), czy wyrzucimy i kupimy nowy itd.
Z kolei rządy poszczególnych państw oraz instytucje międzynarodowe wspierają transformację w gospodarkę obiegu zamkniętego poprzez konkretne inicjatywy legislacyjne. Dużo w tej materii robi Unia Europejska – np. w Europejskim Zielonym Ładzie uwzględniono detaliczny plan działania dotyczący GOZ. Oczekiwany efekt? Do 2050 roku gospodarka Wspólnoty Europejskiej ma mieć całkowicie zamknięty charakter.
A jak sytuacja pod tym względem wygląda nad Wisłą? W Polsce również prowadzone są działanie wspierające transformację gospodarki do obiegu zamkniętego. Jako przykład można wymienić m.in. trwający ponad 2 lata projekt „oto-GOZ”. Dzięki niemu wypracowano szereg eko-rozwiązań dla najważniejszych branż, a także powstała Strategia Rozwoju województw, w której ogromny nacisk położono na kwestie związane z GOZ.
Cykl życia smartfona w GOZ
Zobaczmy teraz na przykładzie smartfona, jak wygląda cykl życia urządzenia elektronicznego w gospodarce obiegu zamkniętego. Cały proces zaczyna się od zakupu sprzętu. Następnie nie dzieje się nic, aż do czasu jego ewentualnej awarii. W takim przypadku, w pierwszej kolejności musimy sprawdzić, czy da się go naprawić (a nie od razu myśleć o zakupie nowego urządzenia!). Jeśli nie jest to możliwe, to pamiętamy, żeby nie chować urządzenia do szuflady „kiedyś tam przydasiów”, ani tym bardziej nie wyrzucać do zwykłego śmietnika!
Zamiast tego, jako świadomy i odpowiedzialny konsument, czyścimy sprzęt ze wszystkich swoich danych i oddajemy do punktu zbierania elektrośmieci, PSZOK-a, sklepu z elektroniką lub serwisu. Na tym nasza rola się kończy, ale co dzieje się dalej ze smartfonem w GOZ?
Urządzenie trafia do specjalistycznego zakładu przetwarzania, gdzie – w bezpiecznych warunkach – następuje neutralizacja szkodliwych substancji oraz wydobycie cennych surowców z jego “wnętrzności”. Na marginesie – przeciętny smart telefon zawiera około 0,034 grama złota, 0,34 grama srebra oraz 0,015 grama palladu.
Ostatni etap cyklu życia urządzenia to wykorzystanie pozyskanych surowców wtórnych do produkcji materiałów. Te z kolei zostaną użyte do produkcji nowego smartfona lub innych przedmiotów.
Każdy z nas może, a nawet powinien, aktywnie zaangażować się w tworzenie gospodarki obiegu zamkniętego! Dzięki GOZ nie tylko oszczędzamy nasze ograniczone zasoby naturalne, ale również zmniejszamy szkodliwe oddziaływanie na środowisko i bardziej efektywnie wykorzystujemy cenne surowce wtórne. Wchodzicie w to razem z nami?
Comments